poniedziałek, 28 października 2013

Od Margona - Cd Jak dołączyłem?

- Jasne - Odparłem - A najlepiej opowiedz mi o watasze.
Las cicho szumiał , a ptaki ćwierkały . Na swoim futrze czułem delikatny wietrzyk .
- A co chcesz o niej wiedzieć ? - Uśmiechnęła się.
- Najlepiej wszystko . Choć nie ukrywam że interesuje mnie twoje imię - Zaśmiałem się.
- To Flower nie mówiła mojego imienia ? - Zainteresowała się.
- Nie , niestety ... Wspominała o tobie , ale nie wymieniła twojego imienia . A poczuł bym się głupio nie znając imion wilków z watahy .
- Phoebe - Wadera przedstawiła się - Jak na razie są tylko tu cztery wilki , ale na pewno będzie więcej . A powiedz jak tu trafiłeś ?
- No wpadłem na Flower i ...
- Chodzi mi o to co robiłeś przed watahą - Przerwała mi.
Na chwilę odpłynąłem . Pomysłem o moich bliskich których zabiłem . O trzasku pękających kości. O strumieniach krwi . Nie , nie mogłem jej powiedzieć .
- Nic specjalnego . Wygnali mnie - Spojrzałem się na czyste , błękitne niebo .
- Za co ? Wiesz nie chce cię tak wypytywać - Phoebe  stanęła i popatrzała się w moje oczy .
- Za nic specjalnego . Po prostu zaprzyjaźniłem się z waderą z innej watahy , a moja wataha uznała to za zdradę  - Zacząłem iść dalej.
- Wiesz nie chce być nie miły ale jestem zmęczony - Uśmiechnąłem się - Mogłabyś mi pokazać moją
jaskinię?
- Tak oczywiście - Powiedziała i poszliśmy .
Musiałem sobie wszystko przemyśleć .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz