-co?!-byłam zszokowana- nie mam zamiaru się o niego bić i już na pewno
nie z nią. Skoro Wadia go zajęła to z nią powinnyśmy walczyć. Ale cóz,
życzę im szczęścia w związku.
-Czyżbyś stchórzyła?-Zapytał
-Nie, mam swoją godność i nie będę walczyć o Rufousa! Nawet gdybym wygrała, przecież on kocha Wadię
-Masz rację Luufiera, w pełni się z Tobą zgadzam
-Fire, przepraszam za tą całą sytuację, nie chce się z Tobą kłócić,
jeśli chodzi o Rufousa to już mi się nie podoba, jeśli Ty wciąż coś do
niego czujesz to idź kłócić się z Wadią- powiedziałamspokojnym tonem
<Fire?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz