Nudziłem się więc postanowiłem coś upolować. Nagle zza krzaków wyskoczył
wilk. Zacząłem warczeć ale wilk nie zwrócił na to uwagi. Skoczył na
mnie. Walczyliśmy dość długo. W końcu wilk zagonił mnie do skały.
Strącił mnie tam. Przypomniało mi się że ktoś mi kiedyś opowiadał o
pewnej historii. Dwa lwy walczyły i jeden strącił na skałę tego
drugiego. Ten co był w pułapce, umarł. Ale ja na to nie pozwolę.
Zebrałem siły i skoczyłem wilkowi do gardła. Nagle zza mgły wyjrzała
wilczyca. Była to...Arashi
< Arashi? Dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz